A mialo być tak pieknie, a tu deszcz i chłód. Ja na dodatek nie jestem w formie z powodu nadciśnienia. Pocieszam się tylko , że jutro bedzie lepiej i cieszę oko moimi coraz piękniejszymi kwiatami. Mąż planuje grilla na balkonie i już robi szaszłyczki.
Wiwat, niech żyje 3 Maja!
Flagę na balkonie mam, nadciśnienie też mam, nie mam niestety takich pięknych kwiatów... A z nadciśnieniem, bolącą i drętwiejącą głową walczę przez kilka ostatnich dni...chyba znowu organizm przyzwyczaił się do leków.
Piękny kolor kwiatów. My otworzyliśmy sezon grilowy 1 maja,szaszłyki i ziemniaki piekłam w piekarniku, tylko szybkie kaszanki i kiełbaski panowie doglądali na balkonie. Przestało padać, więc powinno Wam się udać.
Flagę na balkonie mam, nadciśnienie też mam, nie mam niestety takich pięknych kwiatów...
OdpowiedzUsuńA z nadciśnieniem, bolącą i drętwiejącą głową walczę przez kilka ostatnich dni...chyba znowu organizm przyzwyczaił się do leków.
Ja właśnie wróciłam ze szpitala i mam nadzieję, że pierwszy i ostatni raz!Pozdrawiam Cię Aguś!
UsuńPiękny kolor kwiatów. My otworzyliśmy sezon grilowy
OdpowiedzUsuń1 maja,szaszłyki i ziemniaki piekłam w piekarniku, tylko szybkie kaszanki i kiełbaski panowie doglądali na balkonie. Przestało padać, więc powinno Wam się udać.
Spójrz na ostatnie , nowe zdjęcie!
UsuńŚwietne rozwiązanie.
UsuńNa balkonie tylko takie jest możliwe!
UsuńU nas tak leje, że nawet grill na balkonie odpada :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z potwornie deszczowego Wrocławia :)
Witaj , pozdrawiam majowo i życzę lepszej pogody!
OdpowiedzUsuń